sobota, 10 grudnia 2016

Moje Camino

Znajomi mówią masz 35 lat byś się ustatkował, czy każdy na tym świecie musi być mężem, żoną, ojcem,matką, głową i szyją rodziny? Czasami się zastanawiam czy w tym pędzącym z zawrotną prędkością świat ma miejsce dla samotnych lub mówiąc modnie singli? Lub słyszę zobacz mam rodzinę, mam świetną pracę, czuję się spełniony a Ty?


W ostatnim czasie słyszałem to dość w miarę regularnie. Był czas że się tym przejmowałem, dołowałem się, aż w końcu sam w to uwierzyłem że moje życie jest bez wartości, jest pasmem klęsk.
Modliłem się do Boga prosiłem Go aby choć odrobinę zmienił moje życie, a On je wywrócił do góry nogami, ja niczego nie byłem świadom, ten moment dotarł dopiero z opóźnieniem ok jednego roku a może więcej.
Pan Bóg przez osiem lat nauczył mnie jak mam żyć, a raczej pokazał mi że każdy ma swoją indywidualną ścieżkę życia, jest ona wyjątkowa i unikalna. We wszystkim co robię, czym się zajmuję, gdzie obecnie przebywam, znajduję się Boży plan. Sam należę do upartych, zaślepionych, głuchych, a nawet nie mających w sobie pokory osób.
Teraz siedzę na pustkowiu, gdzie brak sklepu, urzędów czy dróg. Cisza, spokój, lasy ścieżki, rowerowe, łono przyrody niejeden powiedział że zwariowałem, że to strata czasu.
Tutaj właśnie mam czas aby nauczyć się przebywać sam ze sobą w ciszy, być sam na sam z Jezusem, uczyć się go słuchać i z nim rozmawiać. Co oczywiście nie jest łatwe, wymagające skupienia, samozaparcia, dyscypliny, żadna z tych cech nie jest mi przypisana, zaczynam się tego uczyć.
Są też zagrożenia te ludzkie i duchowe, jednych sprawy duszy to abstrakcja atrybut starych babć z różańcem w ręku, a dla mnie to moje życie.
Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to 23 kwiecień roku 2017 rozpocznę coś co jeszcze kilka lat temu było dla niemożliwe i zwariowane.
Znajdą się i tacy którzy będą tak mówić, aby to zrozumieć to trzeba to poczuć w swoim sercu, odkryć swoje pragnienie, to za czym się tęskni.


5 etapów, 173 dni, 4685km, średni dzienny dystans to 27,08km

Może i zwariowałem, czasem lepiej jest zwariować i żyć.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz